Aktualności księgowe – październik 2025
Jesień 2025 roku przyniosła kolejną falę zmian w podatkach, rachunkowości i prawie pracy. Październik był szczególnie intensywnym miesiącem – nie tylko dla przedsiębiorców, ale też dla biur rachunkowych, które już dziś muszą planować zamknięcie roku i przygotowania do nowych przepisów obowiązujących od 2026 r. Wśród najważniejszych tematów znalazły się nowe obowiązki dokumentacyjne, kolejne doprecyzowania dotyczące ulg podatkowych, aktualizacja progów rachunkowości oraz zapowiedzi wzrostu podatków lokalnych. Równocześnie wiele emocji wzbudzają przygotowania do wdrożenia KSeF i zbliżające się zmiany w raportowaniu elektronicznym.
W naszym październikowym zestawieniu zebraliśmy najważniejsze aktualności, które warto znać, aby wejść w nowy rok dobrze przygotowanym – bez zaskoczeń, z uporządkowaną dokumentacją i świadomością tego, co się zmienia.
Nowa struktura JPK_VAT – kolejny krok w kierunku pełnej cyfryzacji rozliczeń
Reforma, która porządkuje dane podatkowe
Październik 2025 roku przyniósł długo oczekiwane informacje z Ministerstwa Finansów: nowa struktura pliku JPK_V7(3) zacznie obowiązywać od 1 lutego 2026 r.. To nie tylko aktualizacja techniczna, ale element szerszego planu, który ma przygotować przedsiębiorców i biura rachunkowe na pełną integrację z Krajowym Systemem e-Faktur (KSeF).
Dotychczas przedsiębiorcy przesyłali do urzędów skarbowych ewidencję VAT i dane z faktur w dwóch odrębnych procesach. Po zmianach systemy te będą ze sobą powiązane — każda faktura ustrukturyzowana w KSeF ma automatycznie odnajdywać swoje odzwierciedlenie w JPK. Dzięki temu administracja skarbowa otrzyma kompletne i spójne dane, a błędy w raportowaniu zostaną szybciej wychwycone.
Nowa struktura ma więc dwa główne cele: uproszczenie procesu raportowania oraz zwiększenie jego przejrzystości. W praktyce oznacza to mniej ręcznych korekt, ale też większą odpowiedzialność za prawidłowe oznaczenie i klasyfikację dokumentów.
Co konkretnie się zmienia?
Nowy JPK_V7(3) wprowadza zmiany, które mają odzwierciedlać rzeczywiste procesy zachodzące w firmach. Najważniejsze z nich to:
- Nowe pola w pliku – umożliwiające powiązanie faktury z numerem KSeF, co pozwoli automatycznie weryfikować spójność danych między systemami.
- Ujednolicone raportowanie korekt i duplikatów – każda korekta ma być jednoznacznie przypisana do dokumentu pierwotnego
- Zmodyfikowane zasady ujmowania transakcji zagranicznych – zgodne z unijnymi standardami raportowania.
Choć dla dużych firm zmiany będą w większości techniczne, mniejsze podmioty mogą odczuć je mocniej. Wymuszą one aktualizację oprogramowania, przeszkolenie personelu i większą dyscyplinę w zakresie kompletowania dokumentacji.
Jak się przygotować?
Do końca roku warto zaplanować działania wdrożeniowe. Przedsiębiorcy powinni przede wszystkim sprawdzić zgodność oprogramowania z nową strukturą JPK i możliwością integracji z KSeF i przeprowadzić audyt danych VAT, zwłaszcza w obszarze faktur korygujących i zaliczkowych, a także przeszkolić personel – w szczególności osoby odpowiedzialne za wystawianie faktur i przesyłanie plików JPK.
Ministerstwo Finansów już udostępniło środowisko testowe i zapowiedziało serię szkoleń online dla przedsiębiorców i biur rachunkowych. Warto z tego skorzystać – pozwoli to uniknąć błędów, które po wejściu nowych przepisów mogą skutkować sankcjami.
Reforma składki zdrowotnej od 2026 roku – prostsze zasady, nowe wyzwania
Nowy model finansowania ochrony zdrowia
Po miesiącach zapowiedzi i konsultacji społecznych Ministerstwo Finansów oraz Ministerstwo Zdrowia przedstawiły projekt zmian w sposobie obliczania składki zdrowotnej, który ma wejść w życie od 1 stycznia 2026 roku. To jedna z najważniejszych reform systemowych ostatnich lat – jej celem jest uproszczenie zasad dla przedsiębiorców oraz ograniczenie biurokracji, która narosła po wprowadzeniu Polskiego Ładu.
Dotychczas wysokość składki była uzależniona od formy opodatkowania – co w praktyce prowadziło do skomplikowanych rozliczeń i niejasności. Nowy model ma być bardziej przewidywalny i sprawiedliwy, zarówno dla najmniejszych przedsiębiorców, jak i dla spółek kapitałowych.
Jak będzie liczona składka zdrowotna od 2026 roku?
Według projektu, składka zdrowotna zostanie powiązana z przedziałami przychodów lub dochodów, a nie z każdą formą opodatkowania oddzielnie. Ujednolicone zostaną zasady dla ryczałtu, skali i podatku liniowego, co ma uprościć system raportowania do ZUS i urzędów skarbowych. Kluczowe założenia reformy:
- Minimalna składka zdrowotna – wyniesie 9% minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w danym roku (czyli ok. 420 zł miesięcznie w 2026 r.).
- Składka proporcjonalna – w przypadku wyższych dochodów przedsiębiorcy zapłacą składkę w określonych progach (np. do 120 tys. zł rocznie, 120–300 tys. zł, powyżej 300 tys. zł).
- Uproszczone rozliczanie dla ryczałtowców – pozostanie system ryczałtowy, ale z trzema klarownymi progami przychodów, bez konieczności składania rocznego rozliczenia składki.
Nowy system ma wyeliminować sytuacje, w których przedsiębiorcy o podobnych dochodach płacą bardzo różne składki – co było jedną z najczęściej krytykowanych wad Polskiego Ładu.
Korzyści i zagrożenia dla firm
Projekt spotkał się z pozytywnym odbiorem wśród organizacji przedsiębiorców, ale eksperci zwracają uwagę na kilka kwestii, które mogą budzić wątpliwości. Z jednej strony nowy model oznacza mniej biurokracji i łatwiejsze planowanie kosztów, z drugiej jednak – likwiduje możliwość odliczenia składki od podatku, co może zwiększyć realne obciążenie fiskalne niektórych firm. Dodatkowo, w nowym systemie przewidziano szerszy zakres kontroli danych przekazywanych do ZUS – zwłaszcza w przypadku jednoosobowych działalności gospodarczych, które wykazują straty, a jednocześnie kontynuują działalność.
Dla biur rachunkowych oznacza to konieczność uważnego monitorowania przepisów wykonawczych – szczególnie w kontekście momentu powstania obowiązku zapłaty oraz zasad rozliczeń w przypadku zmiany formy opodatkowania w trakcie roku.
Zmiana potrzebna, ale wymagająca przygotowania
Reforma składki zdrowotnej ma na celu uproszczenie systemu, jednak jej wdrożenie oznacza konieczność przeorganizowania wielu procesów w firmach. Dla części przedsiębiorców będzie to korzystna zmiana – pozwalająca lepiej przewidzieć obciążenia i uniknąć corocznych rozliczeń.
Dla innych – szczególnie dla tych o nieregularnych przychodach – może oznaczać większe ryzyko wzrostu kosztów.
Warto jednak podkreślić, że nowy model to krok w stronę stabilności i przejrzystości. Po trzech latach ciągłych korekt przepisów przedsiębiorcy wreszcie zyskają czytelne zasady, a księgowi – bardziej przewidywalne ramy działania.
Ulgi B+R i IP Box – nowe interpretacje i planowane doprecyzowania
Innowacje wciąż na celowniku fiskusa
Jesień 2025 roku przyniosła falę nowych interpretacji podatkowych dotyczących ulgi badawczo-rozwojowej (B+R) i ulgi IP Box. Choć przepisy te obowiązują już od kilku lat, przedsiębiorcy nadal zmagają się z niejasnościami dotyczącymi ich praktycznego stosowania. Ministerstwo Finansów zapowiedziało więc, że w 2026 r. planuje doprecyzowanie zasad, aby ograniczyć liczbę sporów między podatnikami a organami skarbowymi.
Głównym celem reformy ma być uproszczenie identyfikacji kosztów kwalifikowanych i doprecyzowanie pojęcia działalności badawczo-rozwojowej — zwłaszcza w kontekście branż usługowych i technologicznych, które nie prowadzą klasycznych laboratoriów, ale tworzą nowe rozwiązania procesowe lub informatyczne.
Nowe interpretacje – co się zmienia w podejściu urzędów?
Od września 2025 r. widać wyraźną zmianę tonu w interpretacjach Krajowej Informacji Skarbowej. Organy zaczynają uznawać, że działalność B+R może dotyczyć nie tylko „twardych” innowacji technicznych, lecz także rozwiązań organizacyjnych, oprogramowania i automatyzacji procesów w firmach.
To ważny krok dla setek przedsiębiorstw z sektora IT, logistyki i produkcji, które dotąd miały problem z udowodnieniem, że ich prace faktycznie mają charakter badawczo-rozwojowy.
Z kolei w odniesieniu do ulgi IP Box (preferencyjna 5% stawka podatku od dochodów z kwalifikowanych praw własności intelektualnej), fiskus potwierdza, że możliwe jest łączenie jej z ulgą B+R – o ile podatnik prowadzi rzetelną ewidencję kosztów i jest w stanie powiązać je z konkretnym projektem.
Nowe wytyczne Ministerstwa Finansów, które mają wejść w życie w 2026 r., wprowadzają też zapowiedź stworzenia wzorcowego katalogu kosztów kwalifikowanych – narzędzia, które od lat postulowało środowisko doradców podatkowych.
Zmiany mają sprawić, że ulgi B+R i IP Box staną się realnym wsparciem inwestycji w innowacje, a nie tylko przywilejem dla firm z rozbudowanym zapleczem doradców podatkowych. Nowe wytyczne podkreślają, że działalność badawczo-rozwojowa nie musi być spektakularna – wystarczy, że prowadzi do ulepszenia produktu, procesu lub usługi i jest poparta dokumentacją.
Szansa na stabilność w obszarze innowacji
Planowane doprecyzowanie ulg B+R i IP Box to krok w stronę większej przejrzystości i przewidywalności systemu podatkowego. Zmiany nie tworzą nowych obowiązków – mają raczej uporządkować praktykę, która przez lata opierała się na rozbieżnych interpretacjach.
W 2026 roku przedsiębiorcy mogą więc zyskać coś, czego w tym obszarze brakowało najbardziej: spokój i jasność zasad. A dla doradców podatkowych i księgowych to dobry moment, by pomóc swoim klientom w skutecznym wykorzystaniu tych preferencji – zanim nowe przepisy zaczną obowiązywać w pełnym zakresie.
Aktualizacja progów rachunkowości od 2026 roku
Nowy rok, nowe limity – kogo obejmą zmiany
Od 1 stycznia 2026 r. wzrosną progi rachunkowości, które decydują o obowiązku prowadzenia pełnych ksiąg rachunkowych. Ministerstwo Finansów ogłosiło, że progi zostaną podniesione o ok. 15 % w stosunku do obecnych wartości, co ma odzwierciedlać inflację i wzrost wynagrodzeń. Nowe limity wynikają z przeliczenia kwot wyrażonych w euro na złotówki według kursu z 1 października 2025 r., który wyniósł 4,32 zł/euro.
W praktyce oznacza to, że od 2026 r. obowiązek prowadzenia pełnej księgowości będzie dotyczył jednostek, które w poprzednim roku obrotowym przekroczyły co najmniej dwa z trzech poniższych kryteriów:
- 6 300 000 euro przychodów netto ze sprzedaży towarów, produktów i operacji finansowych (ok. 27,2 mln zł),
- 3 150 000 euro sumy aktywów bilansu na koniec roku obrotowego (ok. 13,6 mln zł),
- 50 osób średniorocznego zatrudnienia w przeliczeniu na pełne etaty.
Dotychczasowe limity wynosiły odpowiednio: 23 mln zł i 11,5 mln zł, co oznacza, że zakres podmiotów objętych obowiązkiem prowadzenia ksiąg rachunkowych nieco się zawęzi.
Kogo dotyczy aktualizacja?
Na zmianach skorzystają przede wszystkim mikro- i małe przedsiębiorstwa, które w ostatnich latach przekraczały stare limity wyłącznie z powodu wzrostu inflacji lub jednorazowych zdarzeń gospodarczych. Dzięki nowym progom część z nich będzie mogła wrócić do księgi przychodów i rozchodów (KPiR), co oznacza niższe koszty obsługi księgowej i mniej rozbudowane obowiązki sprawozdawcze.
Z aktualizacji progów rachunkowości cieszą się także firmy, które działają w formie spółek osobowych – to dla nich możliwość uniknięcia pełnej ewidencji bilansowej, która w małych strukturach często jest nieproporcjonalnym obciążeniem administracyjnym.
Warto jednak pamiętać, że podniesienie progów nie wpływa na inne obowiązki, takie jak sporządzanie sprawozdań finansowych przez spółki zarejestrowane w KRS, czy na kwestie podatkowe związane z CIT.
Dlaczego zmiany są ważne?
Podniesienie progów to nie tylko kwestia techniczna – to realne ułatwienie dla przedsiębiorców, którzy przez ostatnie dwa lata balansowali na granicach obowiązku pełnej rachunkowości. Nowe limity ograniczają biurokrację, zmniejszają koszty obsługi księgowej i pozwalają dostosować system sprawozdawczości do rzeczywistej skali działalności.
Ministerstwo Finansów podkreśla, że celem jest dostosowanie polskich progów do praktyk unijnych i realnych warunków gospodarczych.
Mniej biurokracji, więcej przejrzystości
Podniesienie progów rachunkowości od 2026 r. to krok w stronę uproszczenia systemu i większej proporcjonalności przepisów wobec wielkości firm. Zmiana ta nie tylko ograniczy liczbę podmiotów zobowiązanych do pełnych ksiąg, ale także poprawi komfort prowadzenia działalności dla mikroprzedsiębiorców. W czasie, gdy rynek mierzy się z cyfryzacją i nowymi obowiązkami raportowymi (KSeF, JPK CIT), każda redukcja biurokracji to realne wsparcie dla biznesu.
Wzrost stawek podatku od nieruchomości w 2026 roku
Nowy rok – wyższe stawki maksymalne
Ministerstwo Finansów ogłosiło nowe stawki maksymalne podatku od nieruchomości, które będą obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Zgodnie z obwieszczeniem w Dzienniku Ustaw z października 2025 r., stawki wzrosną średnio o 6,2% – co wynika z poziomu inflacji ogłoszonej przez Główny Urząd Statystyczny. To oznacza, że samorządy będą mogły w przyszłym roku podnieść lokalne podatki do nowych pułapów, choć decyzja o faktycznym zastosowaniu wyższych stawek należy do rad gmin.
Jakie będą maksymalne kwoty?
W 2026 roku gminy będą mogły ustalać stawki nie wyższe niż:
- 1,26 zł za 1 m² powierzchni gruntów związanych z działalnością gospodarczą (dotychczas 1,19 zł),
- 35,80 zł za 1 m² powierzchni użytkowej budynków związanych z prowadzeniem działalności (dotychczas 33,70 zł),
- 1,20 zł za 1 m² w przypadku budynków mieszkalnych (dotychczas 1,13 zł).
Warto pamiętać, że są to stawki maksymalne, a o ich konkretnym poziomie decyduje każda gmina indywidualnie – uchwały w tej sprawie muszą być przyjęte do końca roku poprzedzającego.
Co to oznacza dla przedsiębiorców
Podwyżka nie jest drastyczna, ale dla firm posiadających duże powierzchnie biurowe, magazynowe lub produkcyjne oznacza wzrost kosztów stałych. Warto więc już teraz sprawdzić uchwałę swojej gminy – może wprowadzać niższe niż maksymalne stawki i ująć wyższe kwoty podatku w planach finansowych na 2026 rok.
Wzrost o kilka procent może nie być odczuwalny dla osób prywatnych, ale dla firm z rozbudowaną infrastrukturą to realna pozycja w budżecie, dlatego warto zawczasu zweryfikować lokalne uchwały i zaplanować odpowiednie środki w kalkulacji podatkowej na nowy rok.
Nowe zasady liczenia stażu pracy od 2026 roku
Rewolucja w podejściu do doświadczenia zawodowego
Od 1 stycznia 2026 roku wejdą w życie przepisy, które znacząco zmienią sposób liczenia stażu pracy. Projekt przygotowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej został przyjęty przez Stały Komitet Rady Ministrów w maju 2025 r., a jego głównym celem jest zrównanie praw osób zatrudnionych na różnych formach umów oraz prowadzących działalność gospodarczą.
Nowelizacja ma charakter systemowy — dotyczy milionów osób, które do tej pory nie mogły wliczać do stażu pracy okresów wykonywania pracy na podstawie umów cywilnoprawnych lub prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej (JDG).
Co zmieni się od 2026 roku?
Dotychczas staż pracy liczony był jedynie na podstawie umów o pracę. Nowe przepisy sprawią, że do okresu zatrudnienia będą wliczane także:
- lata prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej,
- okresy wykonywania pracy na umowie zlecenia, jeśli podlegały składkom na ubezpieczenie społeczne.
Dzięki tej zmianie osoby samozatrudnione oraz wykonujące zlecenia zyskają wreszcie dostęp do szeregu uprawnień pracowniczych, których dotąd byli pozbawieni – m.in. dłuższego urlopu wypoczynkowego, wyższych odpraw, dodatków stażowych czy możliwości awansu opartego na latach pracy. Nowe zasady obejmą zarówno osoby aktualnie zatrudnione, jak i te, które dopiero podejmą pracę etatową po okresie samozatrudnienia.
Dlaczego zmiana jest istotna?
Reforma ma wyrównać sytuację osób pracujących na różnych formach zatrudnienia i przeciwdziałać tzw. „wykluczeniu etatowemu”. Przez lata wielu specjalistów przechodzących z JDG na umowę o pracę zaczynało niejako „od zera” — mimo wieloletniego doświadczenia.
Wiceminister pracy podkreślił, że zmiana ma charakter nie tylko społeczny, ale i gospodarczy — pozwoli zwiększyć atrakcyjność rynku pracy i poprawić mobilność zawodową.
Nowe uprawnienia organów podatkowych i kontrolnych
Cyfrowa kontrola zamiast wizyty w firmie?
Od 2026 roku organy podatkowe zyskają nowe narzędzia do prowadzenia kontroli w sposób zdalny i zautomatyzowany. Zmiany te wynikają z nowelizacji ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej oraz przepisów o Ordynacji podatkowej, uchwalonych w październiku 2025 r. Ich celem jest pełne wykorzystanie danych spływających z systemów elektronicznych – takich jak Krajowy System e-Faktur (KSeF) czy Jednolity Plik Kontrolny (JPK) – oraz skrócenie czasu postępowań.
Nowe przepisy wprowadzają zasadę, że większość czynności kontrolnych może być przeprowadzana bez fizycznej obecności urzędnika w siedzibie przedsiębiorcy. Organy podatkowe będą mogły analizować dane przesyłane cyfrowo, żądając dodatkowych wyjaśnień w formie elektronicznej – np. poprzez platformę e-Doręczeń.
Najważniejsze zmiany od 2026 roku
Nowe przepisy rozszerzają uprawnienia administracji skarbowej w trzech kluczowych obszarach:
Zdalna kontrola dokumentów księgowych i faktur elektronicznych – fiskus będzie mógł weryfikować dane w czasie rzeczywistym, korzystając z KSeF i JPK bez konieczności wzywania podatnika do przekazania plików.
Analiza porównawcza i automatyczne wykrywanie nieprawidłowości – urzędy zyskają narzędzia do wykrywania tzw. „anomalii podatkowych”, np. podejrzanych rozbieżności w deklaracjach VAT czy CIT.
Skrócenie czasu odpowiedzi na zapytania urzędowe – przedsiębiorcy będą mieli zaledwie 7 dni na udzielenie odpowiedzi w ramach e-kontroli (dotychczas 14 dni), przy czym termin ten może być wydłużony jedynie w wyjątkowych sytuacjach.
Nowelizacja doprecyzowuje również przepisy dotyczące dostępu do danych bankowych. Fiskus uzyska możliwość żądania informacji o rachunkach przedsiębiorców w szerszym zakresie niż dotychczas, jeśli będzie to uzasadnione analizą ryzyka podatkowego.
Dlaczego fiskus sięga po nowe narzędzia?
Według Ministerstwa Finansów zmiany mają na celu usprawnienie kontroli i ograniczenie liczby sporów podatkowych, a nie zwiększenie liczby samych kontroli. Dzięki cyfryzacji procesów organy mogą działać szybciej i precyzyjniej, ograniczając formalne wezwania i korespondencję papierową.
Jednocześnie pojawiają się jednak głosy, że nowe regulacje mogą zwiększyć obciążenie dla przedsiębiorców – szczególnie tych, którzy nie mają zautomatyzowanych systemów księgowych lub pracują jeszcze w trybie mieszanym (papierowo-elektronicznym). Dla takich firm nawet drobne błędy w danych przesyłanych do KSeF czy JPK mogą skutkować wszczęciem procedury wyjaśniającej.
Czas na zamknięcie roku – obowiązki w IV kwartale
Koniec roku to nie tylko święta – to także intensywny czas dla księgowości
Czwarty kwartał każdego roku to moment, gdy przedsiębiorcy i działy finansowo-księgowe muszą połączyć bieżące obowiązki z przygotowaniem do zamknięcia roku podatkowego. W praktyce oznacza to konieczność przeprowadzenia szeregu działań, które pozwolą prawidłowo zamknąć księgi, rozliczyć podatki oraz uniknąć błędów, które w nowym roku mogłyby generować problemy lub sankcje.
W 2025 roku lista zadań jest wyjątkowo długa — głównie ze względu na przygotowania do wdrożenia Krajowego Systemu e-Faktur, a także zmiany w przepisach o sprawozdawczości finansowej i nowych obowiązkach ewidencyjnych.
Co trzeba zrobić do końca 2025 roku?
Zamknięcie roku podatkowego i obrotowego obejmuje kilka kluczowych kroków:
- Weryfikacja kompletności dokumentów księgowych – upewnij się, że wszystkie faktury kosztowe i przychodowe za rok 2025 zostały ujęte w ewidencji.
- Brakujące dokumenty często wychodzą na jaw dopiero przy rocznych rozliczeniach, co może skutkować koniecznością korekt.
- Analiza kosztów i przychodów – warto już teraz przejrzeć wydatki i przychody, aby ocenić, czy nie ma możliwości optymalizacji podatkowej, np. poprzez wcześniejsze poniesienie kosztów lub zakup środków trwałych.
- Sprawdzenie sald kont i rozrachunków – zgodność danych księgowych z faktycznym stanem rozliczeń z kontrahentami to podstawa poprawnego zamknięcia roku.
- Przygotowanie do sporządzenia sprawozdania finansowego – wstępna analiza bilansu, rachunku zysków i strat oraz przepływów pieniężnych pozwoli uniknąć pośpiechu w styczniu i lutym.
Terminy, o których warto pamiętać
IV kwartał to również czas, kiedy przypada kilka ważnych terminów:
- do 31 grudnia 2025 r. – należy uregulować wszystkie zaliczki na podatek dochodowy oraz składki ZUS,
- do 31 stycznia 2026 r. – złożyć deklaracje roczne PIT-4R i PIT-11,
- do końca marca 2026 r. – sporządzić i zatwierdzić sprawozdania finansowe za 2025 rok.
Warto też pamiętać, że wiele firm w ostatnich tygodniach roku dokonuje remanentów (spisów z natury) – zarówno z obowiązku podatkowego, jak i dla celów bilansowych. W 2025 roku, ze względu na zmiany w zasadach rozliczania kosztów magazynowych, szczególną uwagę należy zwrócić na wycenę zapasów i półproduktów.
Przygotowania do zmian w 2026 roku
Zamknięcie roku 2025 to również moment, by spojrzeć w przyszłość. Nowe przepisy, które zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2026 r., obejmują m.in.:
- wzrost minimalnego wynagrodzenia i składek,
- nowe progi rachunkowości,
- rozszerzony zakres raportowania w KSeF,
- zmiany w ulgach B+R i IP Box.
Dlatego oprócz obowiązków bieżących warto przygotować firmę do nadchodzących regulacji, aktualizując politykę rachunkowości i procedury podatkowe.
Ostatni kwartał 2025 roku to czas intensywnej pracy, planowania i podejmowania decyzji, które wpłyną na stabilność finansową firm w 2026 roku. Zmiany w podatkach, rachunkowości i prawie pracy nabierają tempa, a cyfryzacja procesów staje się nie tyle wyborem, co koniecznością.
Dla przedsiębiorców to sygnał, że warto działać z wyprzedzeniem – aktualizować procedury, weryfikować dokumentację i korzystać ze wsparcia specjalistów, którzy pomogą odnaleźć się w nowym otoczeniu prawnym.
Jak zawsze – zachęcamy do śledzenia naszych publikacji. W BZ Consulting monitorujemy zmiany na bieżąco, by nasi Klienci mogli podejmować decyzje w oparciu o rzetelne, aktualne informacje.
Bo w świecie, w którym prawo zmienia się szybciej niż kalendarz, spokój i pewność w księgowości to nie luksus – to strategia.